Kolejna porcja zdjęć z Bretanii. Tym razem coś wyjątkowego.
Nie każdy w Polsce ma pojęcie jak powstają deski surfingowe,
a już na pewno tylko garść osób widziała na własne oczy warsztat shapera.
Podczas pobytu w Bretanii miałem możliwość odwiedzenia najbardziej znanego
lokalnego shapera Juanito i wykonania zdjęć dla polskiego brandu surfingowego Baltica.
Produkcja desek surfingowych, to żmudna ręczna praca.
Wszędzie walają się wykroje desek, narzędzia, chemia i lakier.
Wszystkie sprzęty i ściany pokryte są pyłem, a w powietrzu unosi się
specyficzny zapach chemikaliów.
Mam nadzieję, że moje fotografie choć w pewnym stopniu oddadzą
fantastyczny klimat panujący u Juanito.
Zdjęcia wykonałem analogowym Nikonem FE 2 na filmie Ilford HP5,
forsowanym do ISO 1600.